Polish Folk Song & Dance Ensemble
FESTIWAL POLONUSÓW w RZESZOWIE
czyli
Światowy Festiwal Polonijnych Zespołów Folklorystycznych
Organizatorem tego cyklicznego wydarzenia jest Stowarzyszenie „Wspólnota Polska” przy współudziale finansowym Podkarpackiego Urzędu Marszałkowskiego i Urzędu Miasta Rzeszowa. Festiwal dofinansowany został też ze środków ministerstwa kultury oraz Senatu. Patronatem honorowym imprezę objął również prezydent Andrzej Duda. Priorytetowym zadaniem „Wspólnoty Polskiej” było i jest wspieranie aktywności kulturalnej Polonii i Polaków za granicą poprzez m.i. organizację imprez promujących ich dorobek.
Festiwal Polonusów ma bardzo ciekawą historię, odbywa się co 3 lata, a pierwsza jego edycja miała miejsce w 1969 roku z udziałem 12 zespołów z Europy i jednego z USA. Wydarzenie to pozwoliło nazwać imprezę światową i przez kolejne lata ściągaly tam dziesiątki polonijnych zespołów ze wszystkich kontynentów i widzów z całej Polski. Rekordowy pod tym względem był festiwal w 1980 r., w którym uczestniczyło 1,600 tancerzy z 45 zespołów. Wielkie, ciągle rosnące zainteresowanie tą imprezą sprawiło, że w 1992r. wyłączono z niej dzieci do 16 lat, organizując dla nich odrębny festiwal w Iwoniczu Zdroju, który również odbywa się co trzy lata.
W tegorocznym festiwalu brało w udział ponad 1200 kochających polski folklor przedstawicieli Polonii z pięciu kontynentów, 14 krajów, skupionych w 37 zespołach: Australii, Białorusi, Brazylii, Czech, Kanady, Litwy, Mołdawii, Niemiec, Rosji, Szwajcarii, Szwecji, Ukrainy, USA i Wielkiej Brytanii. Najliczniej – jak zwykle – reprezentowana była Polonia z USA - 8 zespołów, i Kanady - 9 grup.
Festiwal rozpoczął tradycyjnie barwny korowód ulicami miasta Rzeszowa oraz koncert powitalny. Uczestnicy festiwalu idąc tańczyli i śpiewali, a mieszkańcy asystowali Polonusom aż do Rynku. W tym roku gościem specjalnym festiwalu był pochodzący z czeskiego Cieszyna zespół pieśni i tańca Olza, który to towarzyszy festiwalowi od pierwszej edycji tej imprezy i jest jedynym zespołem, który od 17 lat przyjeżdża na festiwal. Aby uhonorować czeskich przyjaciół tradycyjnie, prezydent miasta wręczył przedstawicielom Olzy symboliczne klucze, aby „godnie pilnowali porządku, coby nam tutaj polonusi nie narozrabiali”. Wszyscy polonijni artyści jak i widzowie, którzy zgromadzili się na płycie Rynku, odśpiewali hymn festiwalowy w refrenie, którego wybrzmiały słowa „Marsz, marsz Polonia, nasz dzielny narodzie. Odpoczniemy po swej pracy w ojczystej zagrodzie”. W czasie festiwalu Polonijni goście wielokrotnie pojawili się na scenach zarówno samego Rzeszowa, jak i okolicznych miejscowości Podkarpacia dając dowody na to, jak bardzo kochają kraj pochodzenia swoich rodziców i dziadków oraz jego przepiękny, unikalny folklor.
Zespoły muzyczne zaprezentowały swój nalepszy program w dwóch najważniejszych koncertach festiwalu: w pierwszym dniu „Folklor Narodów Świata” oraz w drugim podczas Koncertu Galowego pod hasłem „Karczma na Podzamczu” – wieńczącym kolorowe święto Polonii. W tym celu powołana również została osiemnastoosobowa kapela, która przygrywała tancerzom do wspólnych, wypracowanych w Rzeszowie układów tanecznych podczas dwudniowych koncertów.
Przez prawie tydzień Rzeszów zmienił się w stolicę folkloru i tętnił folkowym życiem polonijnych gości, muzyką, kiermaszami i tłumami ludzi. Na jego ulicach oraz w okolicznych miasteczkach można było słyszeć swojską muzykę i oglądać stroje ludowe ze wszystkich regionów Polski. W powietrzu unosiły się zapachy tradycyjnej polskiej kuchni, z pierogami i kotletem schabowym na czele, a każde dnie smakowało podwójnie dobrze, bo było jedzone tu na polskiej ziemi. Wydarzeniom festiwalowym towarzyszyła atmosfera radosnej integracji Polonusów z całego świata i nieukrywanej patriotycznej dumy, która tylko potwierdzała szaloną fasynację polskim folklorem i ogromne przywiązanie do kraju ich przodków. Uśmiech nie schodził z ust wszystkim tancerzom. Trudno było tam spotkać kogoś, kto nie był szczęśliwy i nie zadowolony z pobytu w Rzeszowie, w Polsce. Polonusi bawiąc się pokrzykiwali „hej, hej”, gwizdali oraz tańczyli, śpiewali polskie piosenki i przyśpiewki „Hej sokoły!”, „Szła dzieweczka do laseczka” oraz „Bo wszyscy Polacy to jedna rodzina”.
Chicago reprezentowali m.i. Folklorystyczne Zespóły Pieśni i Tańca POLONIA oraz WESOŁY LUD istniejące pod patronatem PRCUA, które już poraz kolejny miały zaszczyt gościć na rzeszowskim festiwalu. Młodzi tancerze zaprezentowali prawdziwe perełki swoich bogatych repertuarów. Zespół POLONIA powitał Rzeszów w składzie; kierownika Anny Krysińskiej oraz seniora dyrektor artystycznego Cycyli Rożnowskiej, choreograf Barbary Kuleszy, jak rownież dyrektora myzycznego Mieczysława Dziś, który przygrywał tancerzom na akordeonie. Warto zaznaczyć, że zespół POLONIA w tym roku obchodzi swój 30-letni jubileusz. Na głównej scenie podczas trwającego festiwalu zespół POLONIA zaprezentował taniec z regionu Lublina w choreografii Jacklyn Krysiński oraz taniec kraju zamieszkania epoki lat 20-tych Lindy Charlston w reżyserii Natalii Katy, Piotrka Kościelniaka oraz Magdy Rożko, wieloletnich tancerzy grupy.
Następny festiwal już tym razem za 2 lata w lipcu 2019 roku, który będzie częścią obchodów 50-lecia tej międzynarodowej imprezy. Kto jeszcze nie był w tym przepięknym, roztańczonym kulturowo i rozśpiewanym na ludowo mieście Rzeszowie zapraszamy na kolejne wydanie edycji Światowego Festiwalu Polonijnych Zespołów Folklorystycznych, które spotęgowane zostanie słowiańskim rozmachem, symboliczną gościnnością i orginalną, polską tradycją w taktach melodii „BO WSZYSCY POLACY TO JEDNA RODZINA”.
Dorota Romek